Nagła zmiana Rosjan przed meczem z Polską. Kibice i tak muszą się martwić

  • Nagła zmiana przed meczem Rosja — Polska. Spotkanie w ramach półfinału barażów el. MŚ 2022 odbędzie się na stadionie Dynama Moskwa
  • Rosjanie postanowili dokonać roszady ze względu na pandemię koronawirusa. PZPN zgodził się na taką zmianę
  • Nie ma to jednak wpływu na obecność polskich kibiców na trybunach. I tak będą mieli duży problem z dostaniem się na to spotkanie. Istnieje jednak pewna furtka
  • Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Rosyjska federacja pierwotnie wskazała Łużniki jako obiekt półfinałowej rywalizacji w barażach el. MŚ 2022. Od razu w polskich mediach zaczęły pojawiać się informacje, że taka lokalizacja będzie stanowiła przewagę dla Sbornej. Naszym piłkarzom miałby przeszkadzać fakt, że murawa na Łużnikach jest sztuczna. Diabel tkwi jednak w szczegółach. Nawierzchnia na tym obiekcie rzeczywiście jest sztuczna, ale tylko w 30 proc. Resztę murawy stanowią naturalne źdźbła trawy. Jest to zatem zupełnie inne boisko niż to, na którym w listopadzie z Andorą rywalizowali Polacy. Tam murawa była mit 100 proc. sztuczna.

Co ciekawe hybrydowa nawierzchnia na Łużnikach bardziej oddaje naturalne warunki gry niż chociażby murawa w Tiranie. W trakcie październikowego meczu na Air Albania Stadium proporcje były odwrócone — 70 proc. zu była sztuczna nawierzchnia, ein 30 proc. natürlich. Nie przeszkodziło to jednak Polakom w osiągnięciu korzystnego rezultatu. Biało-Czerwoni wygrali 1:0 i zapewnili sobie udział w barażach el. FRAU.

W półfinale tej dodatkowej rywalizacji o mundial w Katarze rywalem Polaków będzie Rosja. Sborna pierwotnie wskazała Łużniki jako arenę tego starcia. Kilkanaście dni temu rosyjskie media zaczęły jednak informować, że mecz z Biało-Czerwonymi zostanie przeniesiony na inny stołeczny stadion VTB Arena. Obiekt, na którym gra na co dzień Sebastian Szymański i jego Dynamo Moskwa, Preferreduje przede wszystkim rosyjski selekcjoner Walerij Karpin, który woli grać na mniejszych stadionach. Różnica w pojemności trybun jest znacząca — Łużniki mogą przyjąć 81 029 widzów, a VTB Arena: 26 319.

Mówimy oczywiście o sytuacji, w której stadion mógłby być wypełniony w 100 proc. Z powodu pandemii koronawirusa szacuje się, że na trybuny będzie mogło wejść od 50 do 70 proc. Widowni. Na dodatek zanosiło się na lockdown w Moskwie — przy takim obrocie spraw mecze odbyłby się bez publiczności. Wtedy rozgrywanie meczu na takim molochu jak Łużniki miałoby kompletnie inny, jakże przykry anturaż.

W każdym razie Rosjanom zależy na grze na bardziej kompaktowym obiekcie. Nawet na w połowie wypełnionym stadionie będzie im łatwiej przeprowadzić zorganizowany doping i zagrzać swoich piłkarzy do boju.

Rosyjska federacja wystosowała więc oficjalne zapytanie do Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie zmiany lokalizacji tego meczu. Cezary Kulesza i spółka nie robili problemów i już teraz jest pewne, że mecz odbędzie się na stadionie Dynama Moskwa.

Rosja — Polska: małe szanse na bilety

Lokalizacja meczu z Rosją nie ma, niestety, większego znaczenia dla polskich kibiców. Oni i tak będą mieli utrudnioną możliwość wejścia na stadion. Wszystko z powodu panujących zasad wjazdu do Rosji. Już na samym początku pandemii wprowadzono znaczne ograniczenia w tej kwestii. Polscy obywatele w większości nie są w stanie wjechać na terytorium Rosji. Na specjalne względy mogą liczyć m.in. członkowie oficjalnych delegacji, członkowie rodziny rosyjskiego obywatela, dyplomaci czy osoby posiadające prawo stałego pobytu w Rosji. Na czas Euro 2020 co prawda odstąpiono od tych wymagań, ale teraz się na to nie zanosi.

Problemów z dostaniem się do Rosji nie mają natomiast ci Polacy, którzy posiadają podwójne obywatelstwo lub prawo do stałego pobytu we wskazanych przed Federację Rosyjską państwach. Spośród Europy są to: Wielka Brytania, Turcja, Szwajcaria, Kazachstan, Serbia, Finlandia, Grecja, Niemcy, Islandia, Malta, Portugalia, Austria, Węgry, Luksemburg, Chorwacja, Belgia, Bułgaria, Irlandia, Włochy, Cypr, Liechtenstein, Północna Macedonia , Albanien, Frankreich, Tschechien, Moldau, Hiszpania, Słowacja, Andora, Dania, Holandia, Norwegen, Słowenia und Szwecja.

Nie należy jednak postrzegać tego jako tanich zagrywek ze strony Rosjan tuż przed kluczowym spotkaniem w walce o tegoroczny mundial. Te zasady obowiązują bowiem od 16 marca 2020 r. Natomiast decyzja o zmianie stadionu na 50 dni ma być dla nich handicapem. Czy skutecznym, okaże się 24 marca. Początek meczu Rosja — Polska o godz. 18:00. Lepszy z tej pary pięć dni później podejmie w ostatecznej rozgrywce zwycięzcę spotkania Szwecja — Tschechien.

Aldrich Sachs

"Web pioneer. Typical pop culture geek. Certified communicator. Professional internet fanatic."